22 lutego 2015

ONE STROKE (co to jest, jak to się robi, tutoriale i inspiracje)

1. Co to jest one stroke?

Jest to metoda jednego pociągnięcia pędzla, przeniesiona z malarstwa wprost na nasze paznokcie :) Za jej pomocą możemy tworzyć przeróżne wzory: kwiaty, liście, motyle itd 

2. Co będzie nam potrzebne?
- pędzelek: płaski z ostrymi kantami lub skośny (opcjonalnie wachlarz do tła i liner do detali)
- farbki akrylowe (nie mylić z akwarelowymi)
- kubek z wodą

3. Przygotowanie paznokcia 

Paznokcie malujemy na wybrany przez siebie kolor (dobrze się pracuje na ciemnych tłach), a następnie:
- przy żelach/ hybrydach- nakładamy top, który matujemy bloczkiem
- przy lakierach nakładamy top matujący albo analogicznie do żeli top zwykły, który po wyschnięciu matowimy bloczkiem (dlatego dajemy najpierw top ponieważ zmatowienie bloczkiem kolorou może spowodować widoczne ryski)


4. Jak to zrobić?  

Najpierw rozrabiamy farbki z wodą (chyba, że macie takie już gotowe), a pędzel zamaczamy w wodzie, odsączamy o ręcznik papierowy...
Nakładamy 2 różne kolory po dwóch stronach pędzla. Rozblendowujemy na ręce/ kartce. I do dzieła! :)

Proponuję najpierw poćwiczyć na tipsie... Można też na kartce, ale niech to będzie brystol, najtwardszy jaki macie, bo kartka zwykła szybko się rozmoknie. Zaczynamy od płatków, a później przechodzimy do najprostszych kwiatków typu 4-5 płatków dookoła :)

 NAJWAŻNIEJSZE- każdy płatek poprawiamy ok 2-3 razy !!






















Wszystko wygląda lepiej jak jest już pokryte topem (przed zrobieniem tego należy odczekać, aż farbka przeschnie, inaczej rozmażemy cały wzorek :) 

 TUTORIALE + INSPIRACJE 




Proponuję zrobić sobie takie ćwiczenie, jeśli nie chcecie malować całych kwiatków:
Link do filmiku na yt
Link do filmiku na YT



Link do playlisty z one stroke


Linki: (wydaje mi się, że filmiki będą bardziej pomocne)

 Tartofraises 10 różnych ruchów: KLIK
5 różnych (nie tylko kwiaty) : KLIK
Spiralne róże: KLIK
Ćwiczenie kwiatków : KLIK
Wstążka: KLIK



Źródło

Dla osób, które np nie mają pędzelków do one stroke- filmik PFC z cieniowaniem :) Jak zobaczycie parę jej filmików z kwiatkami to szybko złapiecie jej technikę... Wiem, że to nie to samo co one stroke, ale jakaś alternatywa jest :)
Link do filmiku
Więcej inspiracji znajdziecie na moim FACEBOOKU .
Zapraszam też na INSTAGRAM

To tyle na dzisiaj, czujecie się zainspirowane? :D Zmalujecie coś? :>

Pozdrawiam

54 komentarze:

  1. Dla mnie to najtrudniejszy tydzień, jeszcze nie próbowałam one stroke. Wszelkie tutoriale sa zawsze pomocne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, mam nadzieję, że się skusisz na próbę? :>

      Usuń
  2. to będzie chyba najbardziej wymagający tydzień (no, może poza water marble ;p), ale prace na pewno będą śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, trzeba przejść ten moment wkurzania, rzucania pędzlami itd i wtedy już powstają piękne rzeczy :)

      Usuń
  3. Ciekawe jak mi to wyjdzie, bo mimo że maluję rysuję itp. to nigdy nie próbowałam tej metody xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. I o to chodzi w tym projekcie- podjąć wyzwanie ! :))

      Usuń
  5. Próbowałam ostatnio co nieco z one stroke i muszę przyznać że marnie mi to szło ;-D Mam nadzieję, że uda mi się zmotywować do dalszego ćwiczenia i zmalowania czegoś godnego pokazania ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja zmalowałam niegodne....mało nie wyszłam z siebie. Nie umim ;P ale pokażę tę swoją porażkę.....

      Usuń
    2. Dziewczyny nie poddawajcie się ! Najważniejszą rzeczą w OS jest ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. Moje pierwsze spotkanie wyglądało podobnie- miałam za duży pędzelek, wkurzałam się że na paznokciach nie wychodzi tak jak na kartce, odłożyłam farbki w kąt i zostawiłam na parę miesięcy. Ale teraz mam postanowienie ćwiczyć i naprawdę widzę progres.

      Usuń
  6. Zawsze ta metoda to była dla mnie czarna magia. Teraz wszystko łapię! xD Aż mam ochotę zakupić farbki. Jednak wiem, że pobawię się kilka razy, powkurzam bo nie jestem w temacie malowania uzdolniona i rzucę w kąt. To nie dla mnie, chociaż efekty są przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm wydaje mi się, że u Ciebie farbki by się nie zmarnowały :)) zawsze możesz kupić np 2-3 na start (ja kupuję duże tubki w sklepie plastycznym za 5zł i one się nigdy nie kończą). Dużo łatwiej robi się wzorki rozrobioną farbką niż lakierem-linerem. Kiedyś to nimi robiłam zdobienia, teraz wolę farbki. Nie ma co przepłacać za cały zestaw :)

      Usuń
    2. No właśnie ja zdobień wgl nie robię, nie mam takiej wyobraźni, żeby coś namalować ;)
      Może kiedyś się skuszę na farbki ;)

      Usuń
  7. Nie wiem czy podołam. Pędzelków brak, a filmiki PFC nie są mi obce. Dziewczyna ma talent ( w przeciwieństwie do mnie ;P ). Spróbujemy, zobaczymy co z tego wyjdzie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A przestań! Ty też masz talent i na pewno dasz radę. Muszę zobaczyć czy w empiku/sklepie plastycznym są takie małe pędzelki do os... na allegro na pewno są :) weź się uśmiechnij do męża że najwyższy czas i te sprawy :P

      Usuń
  8. nic tylko ćwiczyć, żeby tak pięknie wychodziło jak Tobie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięęki, ale przede mną jeszcze dłuuga droga. ale motywuje mnie to, że widzę postęp. zostawiam sobie swoje stare prace na wzornikach i potem mogę porównać... Trzeba tylko ćwiczyć :)

      Usuń
  9. To jedna z technik, która kompletnie mi nie wychodzi. Z tego co u Ciebie czytam robiłam kilka błędów. Może niebawem znowu popróbuję. Tovie wychodzi to pięknie. Mi nawet na karyce tak nie wychodziło :) Świetny post i na pewno będzie mi pomocny przy kolejnych próbach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, miło to słyszeć :) To jest trudna metoda, trzeba mieć dozę samozaparcia żeby się nie poddać i ćwiczyć. Ja kiedyś robiłam taki błąd, że nie poprawiałam płatków po 2-3 razy tylko rach ciach i gotowe, a jak dałam top to było widać prześwity,pociągnięcia pędzla,wszystkie niedociągnięcia wychodziły na wierzch :/ ale widzę, że im więcej ćwiczę tym jest lepiej, więc polecam :)

      Usuń
  10. ostatnio cały weekend poświęciłam na ćwiczenie one stroke i nic, kompletnie nic mi nie wychodziło, wrr! ale baardzo mi się podobają takie kwiaty więc się nie poddaję i w najbliższy wolny weekend znowu ćwiczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że będziesz dalej próbować. Uwierz mi na słowo- ćwiczenia dają efekt. Czasem dobrze jest zrobić sobie małą przerwę, odsapnąć, obejrzeć jakiś filmik z tutorialem i potem spróbować z niego zrobić. Byle do przodu :)

      Usuń
  11. Nie wiem co mi z tego wyjdzie ale jak na razie tragedia :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witam w klubie - poddałam się i zostawiłam wszystko jak jest. MASAKRRRRAA!

      Usuń
    2. Nie zrażajcie się po 1 próbie. Daję Wam słowo, że jakbyście przez 5 dni codziennie zrobiły np po 15 płatków, to na koniec tygodnia trzaskacie takie kwiatki, że szczena opada :)) Powoli, spokojnie, mamy czas :)

      Usuń
  12. Na kartce jest słabo, a na paznokciu - porażka totalna - miejsca mi brakuje, zmieścić się nie potrafię ;D Niemniej, spróbuję, aczkolwiek nie zakładam nawet cienia szansy na malowanie ręki dominującej, zawsze w projektach robię obie ręce i noszę mani po zmalowaniu kilka dni. Jeśli coś mi się uda, będzie tylko na lewej. Chociaż być może nic nie wyjdzie - zobaczymy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyjdzie na pewno ! Ja miałam kiedyś ten sam problem, bo miałam za duży pędzelek. Do rysowania na kartce był spoko, ale na paznokciu jeden płatek zajmował pół paznokcia :P teraz mam takie maleństwo że aż miło nim malować :))

      Usuń
  13. Mi te strołki nie wychodizły :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi kiedyś też nie, ale mam postanowienie ćwiczyć ćwiczyć, ćwiczyć... :)

      Usuń
  14. Jestem zachwycona tą techniką, jeszcze nigdy jej nie próbowałam, ale zainspirowałaś mnie do zmalowania czegoś! =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yey, jak miło :)) super, cieszę się bardzo! :))

      Usuń
  15. Ja po warsztatach one stroke jak widziałam kwiatki to tylko myślałam jak je namalować. Dawno nie używałam tej metody ciekawe jak będzie mi szło. Pięknie opisałaś tą metodę myślę że teraz wszyscy będą wiedzieć jak się do tego zabrać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Zabrać się to jest połowa sukcesu, druga to nie poddać się po pierwszych niepowodzeniach, a chyba każdy je ma na początku :P

      Usuń
  16. NO tak, Blondynka jak próbowała one stroke, to nie rozcieńczała wtedy jeszcze farbek ;) może teraz, kiedy to już mam opanowane do perfekcji, spróbuje podejść do tego jeszcze raz :D Bardzo przydatne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe są takie, których już podobno nie trzeba rozcieńczać, ale zawsze warto zamoczyć pędzelek przed malowaniem :))

      Usuń
  17. Wish I could do this. It's so very pretty!

    OdpowiedzUsuń
  18. Już się boję tego tygodnia ;P

    OdpowiedzUsuń
  19. Trafiłam przypadkiem i będę stałym gościem:) Uwielbiam Twoje wpisy. Wszystko fajnie opisane, nie robisz z tego jakieś sztuki tajemnej tylko w przyjazny sposób zachęcasz do własnej twórczości:D
    Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, miło to słyszeć :)) Rozgość się :)) Pozdrawiam

      Usuń
  20. oo nie. a ja wysłałąm na tydzień drugi stylizacje, która jest w temacie 3 ! :((

    pomieszały mi się :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooooo !!

      ale kopa w tyłek dostaniesz za stresowanie mnie !!!

      Wiesz dlaczego myślałam, że mi się pomyliło? :)

      Tu:
      http://sabi-nails.blogspot.com/2015/01/projekt-paznokciowy-u-sabi-nails-zapisy.html

      w opisie jak wypisywałas tygodnie pomylilas się :)

      Tydzień 2. One stroke - do 22 lutego
      Tydzień 3. Motywy zwierzęce- do 1 marca

      Na szczęscie baner jest poprawny i patrzac na niego wykonywalam stylizację :D

      Usuń
    2. O kurcze !! ale jaja ! Jak mogłam tego nie zauważyć !! Jesteś jedyną osobą, która to wychwyciła- dzięki, już poprawiam :D haha bo najpierw pisałam tego posta, a potem parę razy zmieniałam koncepcję banerku stąd takie hocki-klocki :D

      Usuń
  21. bd trudno, bo nie mam pędzelka, nie wiem czy dam rade w tym tygodniu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oki, rozumiem, ale oczywiście zachęcam do spróbowania alternatywnych metod :P

      Usuń
  22. Tak z ciekawości - jaką szerokość ma włosie pędzelka, którym malujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdziłam- Szerokość 3mm :) Jakby co to mam pędzelek z indigo do one stroke nr 2 :)

      Usuń
    2. Dobrze wiedzieć :)

      Usuń
  23. Już drugi raz mi ogromnie pomogłaś ;D świetne porady ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo, jak miło to słyszeć :) Dziękuję i cieszę się, że na coś się zdają :)

      Usuń
  24. Inspiracje zapierają dech w piersiach <3 Zobaczymy, może chociaż coś mi się uda zmalować :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Super właśnie czegoś takiego szukałam <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :) Są one dla mnie motywacją do dalszej pracy :) Na komentarze odpowiadam pod danym postem, więc możesz śmiało zajrzeć za jakiś czas :) Jeśli hejtujesz- miej odwagę się podpisać :)