29 sierpnia 2015

Paznokcie na festiwal kolorów

Hej, dzisiaj zaległe zdobienie, jeszcze z czerwca (robię porządki w folderach, żeby mieć wszystko na czysto jak ruszy wrześniowy 31-dniowy challenge- can't wait!). Praca była zrobiona na konkurs właśnie o tematyce kolorów :)

23 sierpnia 2015

Golden Rose Color Expert i glitterowe romby

Hej. Jak Wam mija niedziela? :) Ja sobie urządziłam weekend pod znakiem książek i paznokci. Czy może być coś lepszego?? Wreszcie odpoczynek :) Tydzień PO urlopie bardzo przypominał ten PRZED urlopem, czyli oblężenie w pracy. Na szczęście szybko zleciał, a ja się dzięki temu płynnie weszłam w tryb "praca" :)

19 sierpnia 2015

"Freaks fly together" i powroty

Hej. Dawno mnie tu nie był- wiem- ale mam dobre usprawiedliwienie- urlopowałam się i byłam w dziczy bez komputera. Okazuje się, że czasem taka przerwa jest potrzebna, żeby naładować akumulatory i zatęsknić. Tęskniłyście? :)

Trochę mi się wypoczynek przedłużył bo najpierw był woodstock, potem wesele przyjaciółki, a na koniec urlop właściwy w pięknych polskich górach. Dzisiaj
byłam pierwszy dzień w pracy, a tam takie brutalne zderzenie:
Powrót z urlopu: oczekiwania vs rzeczywistość:

 Wyobrażenia: w pierwszy dzień na pewno będzie spokój, siądziesz sobie z koleżankami, kawa-herbatka, poopowiadacie sobie jak było na wakacjach, kogo oparzyła meduza, kto się oblał szampanem, no heheszki, ciacho i ploteczki.

Rzeczywistość: pracę zaczynasz od 9, ale już od 8.30 klientki koczują pod pracą. Wchodzisz na zaplecze, rzucasz kurtką w szafę i do roboty. Nawet nie włączasz czajnika bo i tak nie zdążysz nic zalać ani tego wypić, więc po co. Robisz, robisz i robisz, aż po 60h nieprzerwanej pracy dostajesz skurcu nadgarstka i mózgu. Wybiegając z pracy żeby zdążyć na autobus, rzucasz "cześć" koleżankom i to jest całość waszych dzisiejszych rozmów. W domu zawijasz się w kokon z koca i zasypiasz na parę godzin.

 True story :|