Takie przysłowie z różą... Jeszcze jedno mi się podoba:
"Na gnój i różę jednakowo świeci słońce"
Róża- podobno królowa kwiatów- dla mnie nie okazała się łaskawa...
Paznokcie przygotowywałam na Ukwiecony projekt u modnani. Tematyka super, bo będzie można poćwiczyć różne kwiaty. Wierzcie mi, że próbowałam zmalować róże ręcznie. Przez 3 dni siadałam do biurka i jechałam z tymi różami, ale ostatecznie użyłam naklejek wodnych. Dlaczego? Ponieważ to co mi wychodziło fajnie na kartce, na paznokciach wychodziła jakaś blaba. A to jakieś rozmazane, a to jakieś kanciaste...
Zawsze chomikuję okładki z bloku, czy starych zeszytów bo dobrze się na nich próbuje ;)
Ale tutaj jest przykład tego jak fajnie mi wyszło na kartce, a jak na paznokciu...
Tutaj pierwsze próby na paznokciach. Wiem, że kolory niezbyt pasują, ale nie było to jakoś skomponowane, miałam wtedy jasnoszare paznokcie i po kolei zaczęłam malować różne rodzaje róż na próbę. Plus jest taki, że znowu zafascynowałam się one strokiem i zaczęłam dużo malować. Więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Minus, że zgłaszam zdobienie z naklejkami (ale nie poddam się, będę próbować, aż w końcu namaluję takie, że będę z nich zadowolona-może uda mi się odtworzyć na paznokciach któreś z kartki).
No więc moje zdobienie to białe stemple na różowym tle, a na to naklejki
wodne. Podczas fotografowania padł mi aparat i musiałam robić zdjęcia
telefonem chłopaka (ewidentnie te zdobienie szło jak po grudzie :P)
Lubicie naklejki, czy wolicie malować ręcznie?
Hehe, ja bym chciała żeby mi tak nie wychodziły jak Twoje :) Na pocieszenie powiem, że też nie mogłam nic zmalować... Skończyło się stemplami ;) A wodne naklejki lubię bardzo - użyłabym, ale akurat róż nie miałam :*
OdpowiedzUsuńHehe, ja bym chciała żeby mi tak nie wychodziły jak Twoje :) Na pocieszenie powiem, że też nie mogłam nic zmalować... Skończyło się stemplami ;) A wodne naklejki lubię bardzo - użyłabym, ale akurat róż nie miałam :*
OdpowiedzUsuńDzięki ;* to jest frustrujące, jak się tyle próbuje, ćwiczy, a potem w akcie desperacji użyje naklejek. No ale... nie poddaje się, cwiczę ciągle stroki, w końcu mi wyjdzie ta róża tak jak chce :)
Usuńgdyby mi tak wyszły kwiatki akrylami to byłabym mega dumna, ale do takiego efektu to jeszcze daleko mi...
OdpowiedzUsuńdziękuję :) ja też się ciągle uczę, próbuje na kartce, na wzornikach...podobno trening czyni mistrza :)
UsuńOj, ślicznie ci wyszły!
OdpowiedzUsuńthanks !
UsuńWYGLĄDAJA FAJNIE TO CO ŻE NAKLEJKI, moje strołki to dopiero koślony haha
OdpowiedzUsuńhehe dzięki Terii :)
UsuńPiękne Ci wyszły ! Ja niestety nie mam pojęcia do malowania one stroke :/
OdpowiedzUsuńdziękuję :) wszystko przed Tobą, to nie jest takie trudne jakby się mogło wydawać...
UsuńWeź nie bądź taka jak ja! Nie wiem może jestem ślepa, ale na prawdę nie widzę dużej różnicy między tym co malowałaś na paznokciu a tym co na kartce, pięknie Ci wyszły róże! Wiem wiem każda z nas ma w głowie jak powinny wyglądać nasze zdobienia, jednak nie zawsze się to udaje. Tak czy siak warto czasem zasięgnąć porady innych ludzi patrzących z bogu. Ja jako inny ludź mówię, że przesadzasz! :) Jeśli musiałabym być szczera do bólu to tak mogę powiedzieć, że kwiat na serdecznym paznokciu wyszedł tak sobie, ale cała reszta jest przepiękna! Tak czy owak drugie zdobienie mi się podoba! Sama ostatnio często sięgam po naklejki jestem zdania, że nie ważne jak coś powstało ważne że ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNo widzisz, tak to już jest, że kiedyś sama Tobie radziłam, żebyś nie narzekała na swoje piękne zdobienia, a teraz sama tego doświadczam. Ja chyba jesteś taką perfekcjonistką, że jak mi nie wychodzi tak jak chcę to nie dodaję tego na bloga do czasu aż namaluję to tak jak ma być (wg mojej głowy:P) ale postaram się to wyciszyć i mówię Wam- namaluje te róże!! :)
Usuńa tak w ogóle to nigdy nie umiałam żadnych róż namalować i bardzo mi się podobały Twoje różane zdobienia, nawet miałaś tutorial i ja to próbowałam i oczywiście nie wyszło, także róże są chyba moim kwiatkiem achillesowym :P
UsuńHah być może! Jednak zawsze warto próbować dalej. Trening czyni mistrza. Fakt faktem jeden nauczy się w kilka dni a ktoś inny miesięcy - tfu tfu oczywiście tego Tobie nie życzę :D
Usuńnaklejki bardzo fajnie wyglądają na takim stemplowanym tle ;)
OdpowiedzUsuńa co do one stroke - wg mnie wyglądają świetnie :D
dziękuję ! no same naklejki to byłoby dla mnie za mało, szczególnie po tych wszystkich próbach z różami :)
UsuńPięknie wychodziły na kartce! Wgl podziwiam Cię za to, że tak umiesz, dla mnie to czarna magia!
OdpowiedzUsuńDzięki! spokojnie, przyjdzie samo, najpierw stemple potem pędzel :))
UsuńJa tego one stroke nie ogarniam, także to co pokazałaś na kartce i potem na Twoich paznokciach to jest według mnie prześliczne i nie rozumiem czemu jesteś dla siebie taka surowa!!! Naklejki też super, ale bardziej mi się podoba to, co zmalowałaś farbkami :)))))
OdpowiedzUsuńDziękuję, no chyba każdy ma jakieś swoje wyznaczniki co mu się podoba, a co nie, ale postaram się być łagodniejsza dla siebie :P I promise...
UsuńDla mnie te ręcznie malowane róże są 100 razy ładniejsze niż naklejki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTe namalowane róże, oprócz takiej ciut za bardzo rozjechanej jak na moje oko róży z serdecznego palca, wyszły ci pięknie, na innym tle na pewno prezentowałyby się jeszcze lepiej. I w sumie bardziej mi się te namalowane róże podobają, te naklejki aż tak ładnie nie wyglądają, może przez ten mdły żółty środek? Nie wiem sama :v
OdpowiedzUsuńNo wiem, te naklejki to była już desperacja, też mi się średnio podobają...Wiadomo, że namalowane ręcznie byłyby lepsze tak czy siak...
UsuńMoim zdaniem super Ci wychodziło na paznokciach, żebym ja tak umiała... :D
OdpowiedzUsuńDzięki :) ćwicz ćwicz, a się naumiesz :))
UsuńTy szalona jesteś! Takie piękne róże Ci wyszły i narzekasz! Chciałabym tak namalować! Operowanie farbkami niestety mi nie bardzo idzie :(
OdpowiedzUsuńNaklejki są spoko, jednak ręczne malowanie sprawia mnóstwo frajdy :) Rozumiem też Twoje problemy z one stroke, sama też mam z nim problemy (chociaż według mnie bardzo ładnie wyszły Ci wszystkie róże - te na paznokciach też).
OdpowiedzUsuńReally really cute! Love it :-)
OdpowiedzUsuńMarudzisz! Pięknie Ci wyszło, a Ty narzekasz noo ;]
OdpowiedzUsuńMarudna kobieto! Piękne róże, jak malowane, widać, że pędzelek cię słucha... Może ten kwiatek na serdecznym pozwolę ci polepszać, ale od pozostałych paluszków masz się odczepić!
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio mam jakąś rąk chorobę, drżą mi tak, że na gładko ledwo daję radę malować i nawet stemplowanie nie idzie, a co dopiero coś tam farbkami!
Kobiecie nie dogodzisz, chociaż w tym przypadku powinnaś być usatysfakcjonowana, bo ja jestem jako Twój czytelnik i oglądacz:) Twoich cudownych prac:)))
OdpowiedzUsuńoo a ja myślałam, że to Ty namalowałaś :D gdybyś nie powiedziała to nikt by się nie skapnął, że naklejka :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle podziwiam Twoją wytrwałość do tego one stroke ;-)