14 lipca 2014

Płytki i stempel z allegro-czy warto kupić? cz.2

Hej :) Dzisiaj obiecana druga część postu o płytkach do stemplowania z allegro :) Pierwszą część o stemplu możecie przeczytać TUTAJ. Płytki dostałam w prezencie urodzinowym, więc nie wybierałam wzorów, jedyną wskazówką było, że lubię wzory, które można pokolorować :)

Parę słów na temat płytek:

  • Płytki przychodzą do nas zapakowane w woreczku, a dodatkowo są zaklejone niebieską folią, którą należy zerwać przed rozpoczęciem stemplowania :)
  • Na każdej płytce znajduję się 18 wzorków całopaznokciowych  
  • Są one ułożone w 3 rzędach po 6 wzorków- dlaczego o tym piszę? ponieważ niesie to za sobą pewną zaletę- mniej brudzenia i czyszczenia przy stemplowaniu. Mam też płytkę od promoto  na której jest 7x12 wzorów i chcąc odbić jakiś wzorek ze środka muszę ubrudzić połowę płytki i później to czyścić- to irytujące... A tutaj- wybierając wzorek ze środkowego rzędu, brudzimy tylko jeden wzorek z boku :) Dla mnie to plus!
  • Rozmiar płytki: 12,1 x 6,1 cm, a wielkość jednego wzorka to 1,5 x 1,7 cm
  • Płytki są dobrze wyżłobione, wszystkie wzorki ładnie się odbijają na stempel
  A teraz czas na zdjęcia! :)
Płytka  "to24"
Zdjęcie pochodzi z aukcji sprzedawcy klik


Jak widzicie wszystkie wzory odbiły się dobrze (małe niedociągnięcia wynikły z odbijania ich na kartkę- na stemplu były w całości :) Płytka ta bardzo mi się podoba- obie pepitki są super- pokochałam ten motyw od pierwszego nałożenia :)
Raczej nie użyję wzorków A3 i 2B bo są bardzo...napaćkane. Ale reszta będzie na pewno w użyciu:)

Płytka "to28"

Zdjęcie pochodzi z aukcji sprzedawcy klik 

Jak widziecie wzorek D3 jest jakiś zepsuty, ni stad ni z owąd pojawił się na nim badyl, w centrum wzorka, którego nie ma na zdjęciach w aukcji, więc ewidentnie jakiś chochlik się wkradł w tą płytkę.


Tutaj troszkę się zawiodłam na wzorkach ze szminką i ustami- myślałam, że lepiej wyjdą, delfinka raczej też nie użyję :P chociaż kto wie :)) wzorki 1B i 2B też są jakieś takie zbite, reszta mi się bardzo podoba :)

A teraz wspólna foteczka obu płytek (swoją drogą takie kartki ze 'swatchami wzorków" to jest genialne rozwiązanie. Wolę widzieć wzorek już odbity, niż przeglądać wszystkie płytki i szukać co by tu dzisiaj zrobić...)

Na koniec przykładowe zdobienia z użyciem płytek: 

Pepitka KLIK

Listki KLIK

I to by było na tyle :) Jak Wam się podobają płyteczki? Mi bardzo! 
Któreś wzorki wpadły Wam w oko?
Buziaki :*

25 komentarzy:

  1. Obie płyteczki są piękne :) i dwa zdobienia już widziałam :D ja swoje płytki właśnie tak odbiłam na kartke pomysł wzięłam od Nail-Art Addict :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze zanim odbiję wzorek na paznokieć sprawdzam go na kartce albo na wzorniku (oczywiście tylko przy nowych płytkach:) dzięki temu nie muszę zmywać całego paznokcia jak wzorek nie wyjdzie :P

      Usuń
  2. Jedna i druga płyteczka ma bardzo fajne wzorki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dlatego mam mętlik w głowie i nie wiem co mam stemplować :)

      Usuń
  3. bardzo ładne te wzorki i widzę, że dobrze się odbijają :) ale mam podobne z promoto więc na razie nie będę kupować, czekam na płytki od B. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nie mam przekonania do stempli, ale może kiedyś, kto wie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spokojnie, na wszystko przyjdzie czas, a jak przyjdzie to albo pokochasz albo znienawidzisz :) ale raczej to pierwsze :P

      Usuń
  5. Sporo wzorów już na pierwszy rzut oka wydaje się znajomych. Z BM na bank jest kilka jest skopiowanych.. Mnie osobiście nie kuszą (na szczęście ;) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No z konada też jest dużo wzorków, niektóre nawet mi się powtarzają z oryginalnymi płytkami...

      Usuń
  6. Ja dopiero zaczynam przygodę ze stemplowaniem, ale pepitka jest mega!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) to powodzenia! :) stemple w dłoń!

      Usuń
  7. stemplowanie to na pewno fajna sprawa :) bardzo ciekawe płytki

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeczytałam część pierwszą i tą... muszę stwierdzić, że zachęciłaś mnie do ponownego spróbowania ze stemplowaniem. Pierwsza próba skończyła się tym, że sprzedałam mój mini zestaw ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) próbuj bo to fajna metoda, szkoda się zniechęcać :)

      Usuń
    2. Zniechęcił mnie twardy stempel, do którego musiałam wkładać wiele siły żeby cokolwiek się odbiło. Będę próbować z lepszym :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Dzięki za obydwa posty -ten o płytkach i ten o stemplu, dzięki nim ponowię swoją próbę;) Pierwsza była nieudana i zraziła mnie do dalszych, ale to zapewne wina zestawiku Essence [teraz juz wiem...] Wzorki z płytki nawet na stempel się dobrze nie nanosiły...O reszcie nie wspomnę:/ Dzięki Tobie wiem już co kupić, i jeśli nadal nie wyjdzie, to będzie już tylko moja wina;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zniechęcaj się, te płytki z essence czasem są felerne, ten stempel też taki nieporęczny. Praktyka czyni mistrza, jak trochę postemplujesz to nabierzesz wprawy i już pójdzie z górki :)

      Usuń
  10. Mam pytanie, którym stemplem robiłaś te wzorki? I czy dałoby robić te wzorki stemplem konad, bo są świetne?
    I kluczowa kwestia, jakiego lakieru używasz konkretnie :)?

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :) Są one dla mnie motywacją do dalszej pracy :) Na komentarze odpowiadam pod danym postem, więc możesz śmiało zajrzeć za jakiś czas :) Jeśli hejtujesz- miej odwagę się podpisać :)