Kocham ćwieki!

Hej :) Zaprzyjaźniłam sie z ćwiekami :) Na co dzień nie noszę biżuterii (bo i tak ściągam w pracy, więc po co zakładać, potem mi się gubią kolczyki i pierścionki), więc miłą odmianą dla mnie jest mieć przyozdobione paznokcie. W tym wypadku złotem. Ładnie to wygląda i dobrze się trzyma. Dla mnie bomba! Jest to również szybki sposób na paznokcie w ciągu tygodnia, kiedy nie ma czasu na malowanie co drugi dzień...

 Mam złote ćwieki od promoto-promoto które chciałam połączyć z jakimś fioletem. Padło na ciemną śliwkę z GR rich color #27:) A żeby nie było nudno to dodałam też wzorek na środkowych palcach.... Wzorek pochodzi z płytek, o których pisałam TUTAJ

Teraz tak myślę, że wzorek też mógł być fioletowy, ale już po ptokach :) Może next time :)

Moja kotka bardzo chciała być na zdjęciu, więc niech jej już będzie ;)

 Z modelką dalej mam drobne problemy, powiedziałabym- docieramy się :)

Ćwieki za to pokochałam! Łatwo je nałożyć, są płaskie- nie haczą, jedyny problem przy zmywaniu, ale da się przeboleć...

Lubicie ćwieki? często ich używacie w swoich zdobieniach? 

(bo ja mam ochotę teraz używać je ciągle! mam manie :P )

Pozdrawiam :* Sabi