Hej. Zbieram się za tego posta od weekendu. Czwartek już puka do drzwi, a notki dalej nie ma ;) No cóż, tak to jest jak się codziennie wraca zmęczonym po pracy i nie ma siły na nic (znacie to?). No ale przechodząc do paznokci. Zrobiłam je w niedzielę zainspirowana paznokciami, które zrobiłam koleżance w sobotę :P
Do wykonania mani użyłam:
- różowego miss sporty nr 044
- białego Sally Hansen nr 300 White On
- czarnego Sally Hansen nr 370 Black out
Kropkowy wzorek pochodzi z allegrowej płytki, o której już pisałam TUTAJ.
A tutaj zdjęcie paznokci koleżanki, które mnie podkusiły do wykonania swoich.
Co o nich sądzicie? Słodkie do porzygu czy mogą być? :))
Pozdrawiam
P.S Przy okazji zapraszam na mój INSTAGRAM- znajdziecie tam różne ciekawe rzeczy i oczywiście duużo zdjęć paznokci :))
Kurcze jakie to superowe jest :-)bardzo mi się podoba:-)tak bardzo że kiedyś odgapie pomysł:-)
OdpowiedzUsuńdzięki, cieszę się :) spoko :))
UsuńKokardka fajna ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie przesłodzone. Ale muszę przyjrzeć się tej płytce do stemplowania :)
OdpowiedzUsuńdlatego też długo ich nie nosiłam :)
Usuńcudnie ;) myślałam, że robiłaś te kropeczki sondą :)
OdpowiedzUsuńniestety sondą nie wychodzą mi tak równe odstępy jak przy stempelkach :)
UsuńTa kokardka na różowym lakierze wygląda niezwykle dziewczęco :)
OdpowiedzUsuńsłodkie :) obie wersje rewelacja
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńŚwietnie :) Ta kokarda wygląda bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńJa też lubię połączenie różu i czerni, więc to mani bardzo mi się podoba! świetną kokardkę zmalowałaś :) a te kropki z płytki są fajne, mojej mamie też tak bardzo się spodobały, że co tydzień musiałam jej je stemplować :D
OdpowiedzUsuńDzięki :) A ja na początku myślałam że kurde ta kokardka nie za bardzo mi wyszła, ale potem w trakcie noszenia jakoś tak nie było tego aż tak widać, więc... :) ja tez sie zakochałam w tym wzorku, bardzo fajne są te kropki :)
UsuńBardzo słodkie mani:) Czy koleżanka ma dokładnie ten sam odcień różu (wydaje mi się ciut jaśniejszy).?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Nie, koleżanka ma żele i faktycznie tamten róż jest jaśniejszy niz ten mój lakierowy :)
UsuńSłodkieeee.... Sa śliczne!!!
OdpowiedzUsuńsuper, dziękuję :)
UsuńSłodkie ;-) Ale takie ładne i słodkie - na pewno nie do porzygu ;-D
OdpowiedzUsuńuff cieszę się :)
UsuńŚwietne te kropy, czerń odgoniła ten ewentualny porzyg daleko, nie jest za słodko. To mówię ja, Jarząbek, tfu, osoba nie przepadająca za różem!
OdpowiedzUsuńTo witaj w klubie. Mnie zobaczyć w różowym to naprawdę trzeba trafić , rzadko się to zdarza :)
UsuńPiękne !
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńśliczne! bardzo lubię takie słodkie połączenia :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńSłodkie ;) i bardzo fajne ;) lubię połączenie tych trzech kolorków ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) mi się powoli zaczęło podobać tylko muszę popracować nad proporcjami :)
Usuńaleee fajnie ;) super
OdpowiedzUsuńdzięki :))
Usuń