No hej:) Co tam u Was dobrego ? :> U mnie gorsecik :)
Nie zrobiłam w tym roku żadnych walentynkowych paznokci, ale myślę, że te śmiało się wpisują w klimat walentynkowo-greyowy (nie byłam jeszcze w kinie, ale się wybieram :)
Nie zrobiłam w tym roku żadnych walentynkowych paznokci, ale myślę, że te śmiało się wpisują w klimat walentynkowo-greyowy (nie byłam jeszcze w kinie, ale się wybieram :)
Zrobiłam je na 3 tydzień projektu państwa-miasta u Aggi :) Tematem jest RZECZ! :)
Tutaj jeszcze w macie:) |
Ostatnio ćwiczyłam trochę one stroke'i i robiłam m.in z tego tutorialu Tartofraises.
(warto sobie zapisać, może się przydać w następnym tygodniu :>)
Najlepsza była reakcja pana listonosza "co, paznokcie robimy?" Mówię o co mu chodzi, skąd wie? A podpisywałam list taką ręką :D
Jak Wam się podobają? :>
Pozdrawiam
Przepiękne paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńale sexy gorseciki ;))
OdpowiedzUsuńa kwiatuchy robione one-strokiem - WOW, pięknie Ci wyszły :)) ja też ćwiczę, bo wcześniej jakoś okazji nie było...
No właśnie mnie projekt zmotywował żeby wreszcie siąść, zrobić 10 czarnych tipsów i jechać z ćwiczeniem :) Kiedy jak nie teraz, ciągle to odkładałam...
UsuńPomysłowo i świetnie wykonane :)
OdpowiedzUsuńPodwójnie dziękuję :)
UsuńPomysłowo i świetnie wykonane :)
OdpowiedzUsuńUrocze no i jakby nie było bardzo kobiece :]
OdpowiedzUsuńAż mi głupio, bo ani walentynkowych ani karnawałowych paznokci nie robiłam :[
dzięki :) oj taam, ja też jak widzisz robię po walentynkach bo się wcześniej nie zebrałam :P
Usuńświetny gorsecik, w połysku bardziej mi się podoba :) a listonosza musisz mieć sympatycznego :D
OdpowiedzUsuńo tak, lubię go, zawsze coś zagada :) dzięki :)
Usuńświetnie wykonany ten gorsecik, mega!! :)
OdpowiedzUsuńco do one stroke nie wiem jak ja wykonam ten wzorek bo nie mam pędzla takiego płaskiego,bd musiała coś kombinować
Kochana, polecam sprawdzić w sklepie plastycznym :D
UsuńTak, to prawda, w sklepie plastycznym mają najlepsze rzeczy :) ale na allegro też są :)) a jak nie to pokombinuj :>
UsuńEkstra gorset i jeszcze lepsze OS :) Z tygodnia one stroke rezygnuję, ponieważ mimo ćwiczeń nic nie wychodzi - tzn. na kartce ekstra, a na paznokciach klapa ;) Nawet filmiki Tartofraises, które oglądam od kilku miesięcy nie pomagają. Może farbki są do kitu? Bo pędzelki mam dedykowane do tej metody.
OdpowiedzUsuńdo one stroke nie musi być koniecznie płaski, może być też w kształcie tzw "kociego języczka" , wzorki wychodzą bardziej finezyjne :)
UsuńTen komentarz to chyba do koleżanki wyżej ;)
UsuńHmm a gdybyś tak spróbowała zrobić chociaż tą najprostszą opcje? :> czasem na paznokciu nie wychodzi bo np nie jest zmatowiony, albo za mało razy się poprawia jeden element...
UsuńMatowię zawsze, nawet pędzelek przycięłam by był ok do szerokości mojej płytki, ale farbki mnie zawodzą niemiłosiernie! Kiedyś jeszcze popróbuję, teraz odpuszczam bo i czasu mniej mam, więc reszta realizacji projektu wisi na włosku...
UsuńPewnie- nic na siłę...A co do farbek-na pewno masz akrylowe? Bo mi kiedyś przysłali akwarelowe, a zorientowałam się dopiero po tym jak zobaczyłam jak okrutnie się nimi maluje- ślizgają się, nie chcą kryć, masakra.
UsuńNa pewno :) bo używam ich do malowania obrazów. No i na wzorniku idzie mi jakoś lepiej niż na naturalnych.
UsuńŚliczne gorseciki!
OdpowiedzUsuńNo ćwiczonka one stroke super Ci wychodzą, ja już wieki tą metoda nie malowałam, a z one stroke jest jak z kwiatkami akrylowymi, jak masz przerwę to zatracasz zdolność manewrowania odpowiednio pędzlem, więc trzeba ćwiczyć na bieżąco.
OdpowiedzUsuńCo do Tartofraises, to chyba w tym tygodniu one strokę zainspiruję się (tu dzież zgapię) od niej jedno zdobienie, które już dawno planuję zmalować :)
Dokładnie, nie ma innej recepty jak tylko ćwiczyć i ćwiczyć, faktycznie widzę postęp jak siedzę i ciupię te kwiatki, listki itd :)
UsuńŚliczne pazurki. A one stroke fajnie Tobie wychodzi.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) staram się ćwiczyć...
Usuńświetne te gorsety a one stroke jak najszybciej przenieś na swoje pazurki bo wychodzi ci przepięknie :)
OdpowiedzUsuńA może Ty się skusisz na jakąś różyczkę? :> :D
UsuńŚwietnie Ci wyszło :) Ja aktualnie staram się zmalować jakiś zwierzęcy print :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) jak coś zmalujesz to daj znać :)
UsuńByłam na Grey i niestety trochę się rozczarowałąm.... ale warto obejrzeć :) Paznokcie super wyszły, bardzo fajny pomysł miałaś :) Ja niestety obawiam sie trochę One Stroke bo nie pamietam kiedy ostatnio robiłam coś tą metodą :P Będzie zabawnie w 3 tygodniu :P
OdpowiedzUsuńJa obejrzę na pewno, choć ma kiepskie recenzję i tak wszyscy idą z ciekawości :D
UsuńAle jak już robiłaś to przynajmniej wiesz czym to się je i będzie Ci może troszkę łatwiej?:>
Gorsecik piękny, ale one stroke jeszcze piękniejsze ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) dopiero się uczę...
UsuńFajny ten gorsecik ;)
OdpowiedzUsuńHahahaha dobra jesteś xD Ja ostatnio kurierowi prawie zatrzasnęłam drzwi przed nosem. Biedny zaoferował się, że wniesie mi zamówienie do środka (2 worki żwirku po 21 litrów) i w tym momencie moja świnka morska, która biegała sobie po przedpokoju, zaczęła się rozpędzać, żeby spierdzielić na klatkę schodową xD
2 worki po 21l ??? to ja jak kupuję 5l to puchnę przy noszeniu tego :D
UsuńFajnie wyszło i w cukierkowych kolorach :) Na filmie byłam i bardzo mi się podobał :) polecam :)
OdpowiedzUsuńZarąbiaszczy gorsecik :D... a co do one stroke to ostatnio próbowałam malować farbkami syna.... efekt był świetny :D
OdpowiedzUsuńpiękny róż od GR i zabawny ten gorsecik :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny gorsecik, sexy :D
OdpowiedzUsuńA do kompletu do paznokci na seibie też wdziałaś gorsecik ? :P
OdpowiedzUsuńFajnie wyszły twoje próbne kwiatuchy, a łanstrołk mi się dziś śnił w nocy. Chyba na cudzych paznokciach zmaluję, bo mi nie dość, że trzesie się łapa z pędzelkiem, to z wrażenia ta malowana też :D
Haha to już zostawię dla siebie ]:-> Trzymam za Ciebie kciuki- wierzę, że coś mi zmalujesz! :))
Usuńo ja cie kręcę, ale świetny ten gorsecik:)boskie mani
OdpowiedzUsuńBardzo ładny gorsecik :)) Ćwiczenia również niczego sobie !!
OdpowiedzUsuń