Kwiat tropikalny na projekt kwiaty :)

Hej :) Jak Wam mija długi weekend? :) Ja jestem na wyjeździe, ale postanowiłam się zmobilizować i wrzucić swoją pracę na czwarty- przedostatni już-tydzień projektu kwiaty. 

 Motywem przewodnim jest kwiat tropikalny, który mi automatycznie kojarzy się z dżunglą, a dżungla kojarzy nam się zwykle z bujną, kolorową roślinnością i egzotycznymi zwierzętami. A  z czym nam się nie kojarzy? Z niebezpieczeństwem. I to właśnie ze strony roślin i zwierząt... Zapraszam na tropikalne żabki :)

Na palcu środkowym widzicie piękny egzotyczny kwiatek, a na palcu środkowym- zbliżenie na żabę, która ukryła się wśród jego płatków i czeka na swoją kolację :)

Czy wiedzieliście, że toksyny z takiej małej, kolorowej żabki potrafią zabić 20 dorosłych ludzi albo 10 tyś. myszy? :) Tak, tak, one wiedzą jak się bronić przed drapieżnikami i zdobyć pokarm :)

Substancje chemiczne z ich skóry mogą zostać wykorzystane w medycynie np jeden z nich ma działanie przeciwbólowe 200 razy silniejsze niż morfina ! (ale także fatalne skutki uboczne dla układu pokarmowego człowieka, więc na razie lipa...)

Indianie np wykorzystują te żabki (a właściwie ich toksyczne związki chemiczne) do zatruwania swoich dmuchawek... Oczywiście nie tak często jak roślinną kurarę, bo tylko z  3 z 175 gatunków, ale jednak...

Te żabki to właściwie takie mikrożabki, bo osiągają wielkość 1,5cm , a ważą ok 2g !! Czyli gdybyśmy spotkali taką na swojej drodze to pewnie byśmy jej nawet nie zauważyli :)

Z racji tego, że uwielbiam książki podróżnicze, wiele się naczytałam na temat wypraw do dżungli. Brzmi jak marzenie, już widzę te piękne zdjęcia na hamaku wśród palm, kolorowych kwiatów, egzotycznych zwierząt, a obok mały Indianin z łukiem i strzałą ;) 

Brzmi pięknie, ale jakże nieprawdziwie :)  Dżungla to krew, pot, łzy, przedzieranie się przez chaszcze w wielkim upale i wysokiej wilgoci, trzeba mieć oczy dookoła głowy bo zagrożenie czyha z każdej strony- z góry, z dołu, z boków. A co najsmutniejsze- jest zagrożona wyginięciem, a wraz z nią cała jej niepowtarzalna fauna i flora...  

Więc jeśli myślałyście tak jak ja o egzotycznej wyprawie, to przemyślcie jeszcze raz swoje marzenia albo...dobrze się na nie przygotujcie :)

Inspiracji szukałam w internecie i znalazłam :)

Mam nadzieję, że nie zanudziła Was ta krótka lekcja biologii wpleciona w tekst :D

Początkowo chciałam zrobić kwiatki z papugą, ale widziałam, że dziewczyny mnie wyprzedziły, więc są kwiatki i żabka :) Jak myślicie? Nada się ? :)

Pozdrawiam cieplutko :)