"No Pani, ale jak to nie ma miejsca? Ja jutro wyjeżdżam, a tu odrost na pół głowy" (no wiadomo, że odrosty lubią tak nas zaskakiwać... atakują nagle i z zaskoczenia! długo, długo nic, a potem trzask-prask i odrost na 5cm- takie odrostowe ombre. Cholernie trudne do przewidzenia i wychwycenia). Ah gdyby tylko istniał jakiś sposób na zapewnienie sobie wizyty w salonie, bez stresu, pośpiechu i panicznego jeżdżenia po całym mieście dzień przed. O hej, zaraz! chyba jest coś takiego! nazywa się... umawianie wizyt.
Ktoś powie: "nie marudź, masz z tego kasę". Ok, to prawda, ale ja nie narzekam na ciężką pracę, na to, że jest dużo klientów, czy na to, że siedzimy po godzinach. Narzekam na ludzi, którzy nie mają w sobie za grosz empatii i całe swoje frustrację przelewają na innych ludzi (kosmetyczki, fryzjerów, ekspedientów w sklepie, czy kelnerów w restauracji). Ludzie-buce są wszędzie! Bo to jest nasza wina, że oni zapomnieli się umówić i robią wszystko na ostatni moment. Arggg
Ale nie o tym dzisiaj. Chciałam napisać recenzję czarnych cyrkonii z BPS już w zeszłym tygodniu, ale tak naprawdę to one nie są czarne, a ja ostatecznie nie znalazłam czasu bo siedziałam w pracy ;) Więc recenzja będzie dzisiaj (chyba piąte podejście do tej notki, ale ok, show must go on). Paznokcie, które wykonałam z ich użyciem:
Źródło |
Obecnie taka karuzelka kosztuje $2.73, czyli niedużo jak za taką ilość ozdób.
Ich plusem jest na pewno trwałość- u mnie trzymają się parę dni bez odpadania. Co do minusów to niektóre okazy są jakby nierówno przycięte i zdarza im się mieć "ogonki", z którymi nie da się nic zrobić (próbowałam odciąć, odłupać i nic.).
Jakbyście chciały je kupić to użyjcie mojego kodu na 10% rabat :) Kod: SBNW10
Jeżeli chodzi o lakier bazowy to jeden z moich nowych, letnich ulubieńców. Lovely summer trend- nie dość, że ma obłeny kolor (mówi to osoba, która nie przepada za różem) i super trwałość- ostatnio nosiłam go tydzień z azteckim zdobieniem:
Pokażę Wam jeszcze na jakie zdobienia trafiłam szukając tych cyrkonii w google :)
Źródło |
Źródło |
Aa i sama przecież użyłam ich w tęczowym zdobieniu:
KLIK |
Lubicie takie ozdoby?
Co sądzicie o paznokciach?
Buziaki ;*
W zeszłym roku miałam to 'szczęście' i pracowałam w wakacje z ludźmi (hotelarstwo). Takiej bezmyślności w życiu nie doświadczyłam .... Dlatego dobrze Cię rozumiem.
OdpowiedzUsuńNad tymi cyrkoniami ostatnio się zastanawiałam :)
Ja już jestem u granic wytrzymałości jeśli chodzi o bycie miłym i uśmiechanie się do buców, którzy mnie obrażają...Potrzebuję urlopu :)
UsuńPiękne pazurki, kolor lakieru super! Cyrkonie mam i używałam (nawet jedno ze zdobień podobno byłoTwoim faworytem :P Faktycznie są cudne - też uwielbiam :) Trochę Cię rozumiem z tym przelewaniem frustracji....co prawda nie pracuje w branży, ale w szkole - tam też rodzice na koniec roku/semestru orientują się,że dziecko ma same jedynki (przecież nie ma czegoś takiego jak zebrania rodziców, telefon do wychowawcy czy dziennik internetowy) i to ZAWSZE jest wina nauczyciela... :) takie życie :)
OdpowiedzUsuńTak !! te w którym ułożyłaś je od największego do najmniejszego !! mega mi się ten efekt podobał i miałam go w głowie jak je wybierałam z bps :))
UsuńNo to jest straszne. Role się odwróciły. kiedyś jak dziecko dostałą pałę to dostawało ochrzan od rodziców- teraz dostają nauczyciele. Porażka. Najlepiej dać dziecku tablet, komputer i telefon, w ogóle nie poświęcać mu czasu a potem pretensje do świata...
Bo niestety tacy ludzie są wszędzie :/ "panie, ale ja to auto na jutro potrzebuję bo wyjeżdżam, niech pan je zrobi"....ile razy takie słowa tata słyszał to się nie zliczy. To nie ważne że naprawia sam umówione wcześniej samochody bo nagle komuś się przypomniało że jutro-za dwa dni wyjeżdża.... :/
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienia :)
No dokładnie! Jak jest sezon urlopowy to mam pozapisywane wszystkie terminy z CO NAJMNIEJ tygodniowym wyprzedzeniem, ale taka osoba będzie się domagać abyś ją wcisnęła bo przecież to szybko pójdzie :/ A my nie mamy czasu zjeść czy usiąść bo mamy jednego klienta za drugim na styk...No sorry...
UsuńDzięki :)
świetne paznokcie, a te cyrkonie przypominają mi kolorami rozlaną benzynę na drodze
OdpowiedzUsuńgenialny kolor lakieru!
zapraszam do mnie :)
Tak! właśnie się mienią jak taka benzynka ! :))
Usuńo te cyrkonie fajnie sie błyszczą własnie takie chciałam a przyszły mi takie zwykłe kółka :D musze zamówić, a zdobienie strasznie mi sie spodobało!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) ja je wzięłam bo one są oryginalne, inne niż wszystkie. Takich zwykłych mam dużo, a te są jedyne w swoim rodzaju :)
UsuńPracuję w drogerii - najbardziej zawsze śmieszy mnie jak kobiety przychodzą w sylwestra po farbę i rajstopy ;-D Ale taki mamy klimat - wszyscy zostawiają wszystko na ostatnią chwilę ;-D Co do zdobienia - super! Mam takie cyrkonie, chyba u Blueberry na allegro kupowałam, bardzo ładnie ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ja miałam kiedyś klientkę, która chciała się umówić na tipsy w sylwestra o 21! Pomijając fakt, że godzina jest absurdalna jak na wizytę u kosmetyczki to o której niby bym miała wyjść z pracy na tego sylwestra ?! chyba nie opłaca się wychodzić tylko poczekać w pracy z szampanem na północ :D i z klientką oczywiście ;)
UsuńOjjj to prawda, ludzie buce są wszędzie... Też nieraz się nasłucham różnych głupot, ale na szczęście zdarzają się też wyluzowane i ogarnięte osoby, z którymi da się dogadać niezależnie od sytuacji.
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta Audrey, biało-czarne stemplowanie wygląda świetnie :) Róż też niczego sobie, przymierzałam się do zakupu kilka razy, ale w końcu stwierdziłam, że mam już za dużo takich odcieni :D
Dziękuję :) Ja go dostałam w prezencie ale niezwykle przypadł mi do gustu !
UsuńŁadny kształt paznokci ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczne zdobienie. Bardzo podobają mi się te cyrkonie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) mnie też
UsuńJaka piękna Audrey! <3
OdpowiedzUsuńAhhhh ja już się przyzwyczaiłam do ludzi, codziennie do mnie dzwonią jacyś wykolejeńcy. Czasem aż ręce opadają, Twoje rozmowy z takimi przynajmniej nie są nagrywane. Moje są, a szkoda bo chętnie bym przygadała takim xD
+ Nominowałam Cię do Liebster Blog Award, zapraszam po więcej info do mnie :)
Dziękuję :) Nie przeszkadzałoby mi nagrywanie bo w tym momencie muszę być super miła i kulturalna, ale nie chciałabyś usłyszeć co się dzieje w tym momencie w mojej głowie :) Ok rzucę okiem :)
UsuńLakiery z tej serii od Lovely rzeczywiście są fajne, ja mam też różowy odcień, ale trochę rozbielony. A ćwieki są super, lubię je za to, że wystarczy je przykleić i już nie ma się zwyczajnego manicure. ;)
OdpowiedzUsuńNoo zastanawiam się nad innymi kolorkami choć miałam mieć lakierowy odwyk :P
UsuńZdobienie pierwsza klasa:). Róże i niebieskie to moje ulubione kolory.A cyrkonie ładnie się błyszczą.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) ja za różowym kolorem ogólnie nie przepadam, ale ten lakier troszkę mnie zmiękczył- jest naprawdę ładny :)
Usuńja nie przepadam za takimi odstającymi ozdobami, za szybko mnie cholera strzela ;) ale mani z Audrey bombowe!
OdpowiedzUsuńdzięki ! jak są dobrze zatopione to praktycznie ich nie czuję :)
UsuńMnie najbardziej podoba się Audrey :) Mam też takie cyrkonie i bardzo je lubię, fajny jest w nich ten opalizujący efekt :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) też mi się to podoba, są oryginalne :)
UsuńMani jest cudne <3 Ta Audrey i róż i cyrkonie <3 wszystko pięknie razem skomponowane! Co do ludzi - rozumiem w 100%, też pracuję z ludźmi (z roku na rok coraz gorzej ;/)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) zawsze chciałam pracować z ludźmi, a im dalej w las tym bardziej się zastanawiam właściwie czemu...
UsuńCuda! Bardzo lubię Audrey :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzarnych cyrkonii jeszcze nie maiłam , ale podobają mi się ;) świetne mani zrobiłaś z ich wykorzystaniem ;) też już chcę urlopu, ale to już bliżej niż dalej bo od 1 sierpnia ;) szkoda, że nie uda mi się nigdzie wyjechać
OdpowiedzUsuńDzięki Lucy :) może jednak uda się gdzieś wyskoczyć na małą wycieczkę choćby na dzień czy dwa? A jak nie to przynajmniej sobie odpoczniesz od pracy- już to pomaga zregenerować siły
UsuńSabinko nie martw się, znam to, wczoraj miała 2 telefony wieczorem czy dziś(czyli w niedzielę) ich nie przyjmę. Masakra jakaś... Czy nie mamy nic lepszego niż praca w niedzielę?
OdpowiedzUsuńZa to paznokcie i cyrkonie super:) Pozdrawiam
Oh po takim tygodniu to na tą niedzielę czekałam z utęsknieniem, więc NO WAY ! :)
UsuńDzięki :)
skąd ja to znam... są jeszcze klientki które albo się spóźniają , albo wcale nie przychodzą albo przychodzą pół godziny za wcześnie i chcą być na ten tychmiat! obsłużone. Dramat. A pazurki piękne.
OdpowiedzUsuńtaaa, też mnie to denerwuje. Ja mam grafik tak napięty, że wszystko jest wyliczone na minuty, a ktoś przychodzi "bo ja wyszłam wcześniej z pracy, myślałam, że mnie pani szybciej przyjmie". Tak, bo ja nic nie robię, tylko siedzę i czekam, nie mam żadnych innych klientek w międzyczasie... Czasem też jest tak, że jakaś klientka się spóźni i ja mam później już na każdej następnej obsuwę i jedne to zrozumią, spoko-luz, a inne mają pretensję jak zostaną przyjęte 5 min później niż były umówione. Ale jak to one się spóźniają to jest wszystko spoko...
UsuńAudrey jest hitem tego zdobienia!
OdpowiedzUsuńAudrey rządzi! :)
UsuńVery lovely mani!! Love the accent nail!
OdpowiedzUsuńnie spodziewałam się, że wzory z twarzami mogą tak dobrze wyglądać na pazurkach, niech moje urosną i ozdobią je twarz Marilyn Monroe :)
OdpowiedzUsuńŚliczne mani, całe to połączenie jest cudowne :)
OdpowiedzUsuńPiękna Audrey Hepburn,to wzór z płytki czy naklejka wodna,gdzie mogę coś takiego dostać?A co do cyrkoni to takich jeszcze nie mam,ale ciekawie wyglądają na paznokciach..
OdpowiedzUsuń